[K] Orchestral Tools Pēteris Vasks Strings

Po prostu nie mogłem się oprzeć. Na bibliotekę Pēteris Vasks Strings czyhałem od dawna, ale odstraszała przede wszystkim cena. Poza tym Vasks to także biblioteka mocno sprofilowana i niekoniecznie przydatna w każdej możliwej aranżacji, całkiem jak opisywana niedawno Appassionata Strings od Spitfire Audio. Ale Orchestral Tools zrobiło - co u nich dość rzadkie - śródroczną wyprzedaż Midsommar Sale i cena spadła o połowę, co wykorzystać po prostu wypadało.

Co w Vasks takiego specjalnego?

Biblioteka powstała pod przewodnictwem łotewskiego kompozytora, Pēterisa Vasksa, a sample do niej nagrano w "naturalnym środowisku", czyli w kościele pod wezwaniem świętego Jana w Rydze. Instrumentalistami byli lokalni muzycy z orkiestry kameralnej Sinfonietta Rīga, zaś sama biblioteka to właśnie mały skład kameralny - 6 pierwszych skrzypiec, 5 drugich, cztery altówki i wiolonczele oraz 3 kontrabasy. Dodatkowo dostajemy także solistów z każdej sekcji. Tym, co czyni brzmienie tej biblioteki wyjątkowym, są dostępne artykulacje oraz... pogłos.

Artykulacje podzielono na dwa rodzaje - zwykłe (czyli w większości bardzo podobne do dostępnych np. w Berlin Symphony Orchestra) oraz tzw. gestures, które, jak pisze producent, są charakterystyczne dla twórczości Pēterisa Vasksa. Przyznam, że twórczość tego pana jest mi znana bardzo słabo, żeby nie powiedzieć, że nie znam jej w ogóle, więc wierzę na słowo.

Mały skład oraz spory pogłos tworzą dość unikalne brzmienie całej biblioteki, choć - jak wspomniałem - średnio nadaje się ona do ogólnego użytku i każdego rodzaju muzyki. Najwyraźniej jestem jednak w fazie szukania brzmień nieoczywistych, bo Appassionata właśnie dostała godnego rywala i niekoniecznie musi z tego starcia wyjść zwycięsko!

Zastosowania

Oczywiście, nie byłbym sobą, gdybym nie wypróbował biblioteki - a że akurat ostatnio zdarzyło mi się napisać coś zupełnie swojego, to zaprezentuję taki właśnie przykład:

Ocenę efektów pozostawiam Wam - jak dla mnie wypada to całkiem nieźle.

Dalsze losy

Jakie będą dalsze losy biblioteki u mnie, trudno powiedzieć. Powoli czuję przesyt i nadmiar, a siadając do kolejnego utworu, coraz więcej czasu spędzam na dywagacjach, którego narzędzia użyć. Vasks nie poprawia sytuacji, a tym samym jest prawdopodobnie jedną z ostatnich bibliotek (przynajmniej smyczkowych), którą dokupiłem do domowego studia.

Komentarze