Waves przeprasza i przywraca dawny porządek rzeczy (prawie)

Się porobiło!... W weekend Waves przeszło w całości na model subskrypcyjny , co wywołało prawdziwą burzę w środowisku producentów audio i ogólnie osób korzystających z wtyczek tej firmy. Chyba nawet przejście do chmury Adobe lata temu nie wywołało takiego tsunami żalów, gróźb i czasem wręcz nienawiści. Użytkownicy, całkiem zresztą moim zdaniem słusznie, poczuli się "nieprzyjemnie zaskoczeni", budząc się w świecie, gdzie nagle ich wtyczki zaczynają tracić ważność i trzeba myśleć o tym, by płacić haracz producentowi (tak to było wielokrotnie naświetlane - nie do końca to prawda, bo do abonamentu nikt nikogo nie zmuszał, ale...). Waves jak tylko mogło, ignorowało te komentarze. Na forum administrator z uporem godnym lepszej sprawy przeklejał fragmenty FAQ z informacjami, jak to będzie dobrze, na Facebooku zaś w tym tygodniu zamiast zwykłych postów zaczęły pojawiać się "rolki", bo w ich przypadku nie da się dawać negatywnej emotikony. Użytkownicy byli jednak nie...