Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2025

[K] Steinberg Cubase 15 Pro - krótko

Obraz
Dopiero co się zastanawiałem, czy będzie w tym roku kolejna pełna wersja Cubase (nawet podpytywałem "czatadżipiti", ale oczywiście nic nie wiedział). Wprawdzie siedzę aktualnie w Studio One 7 , ale listopad kojarzy mi się z kolejnymi premierami "Kubusia", więc byłem ciekaw, co tym razem wymyślili programiści ze Steinberga . Zwłaszcza że w zeszłym roku rzuciłem się na "czternastkę" , ale później nic z tego nie wyniknęło i wróciłem do Studio One . Od razu zastrzegam, że nowości jest tyle, że nie opiszę wszystkiego teraz - raczej zaznaczę te elementy, które interesują mnie najbardziej. Mam Cubase 15 dopiero od wczoraj, więc trudno, bym już wszystko dokładnie przetestował - na refleksje i uwagi należy poczekać przynajmniej do grudnia, wtedy już pewnie będzie wiadomo, co i jak. Nowe-stare Expression Maps Najbardziej zelektryzowała mnie wiadomość o zmianach w Expression Maps . Raz, że był to jeden z najmniej poprawianych modułów w ostatnich latach, więc...

[K] Audio Imperia Glade (Studio)

Obraz
Czwartego listopada, czyli wczoraj, miała niespodziewaną premierę nowa biblioteka od Audio Imperia , a chodzi o darmową Glade . Najciekawsze w tym jest, że bibliotekę dostajemy zupełnie za darmo i to w aż dwóch odsłonach: zwykłej Glade i rozszerzonej Glade Studio , zawierającej więcej ustawień mikrofonów. Biblioteki od Audio Imperia lubię, więc i Glade przygarnąłem. A cóż to w ogóle takiego? Dwa oblicza Biblioteka działa na dwa sposoby: jako Glade Designer i pojedyncze Pyramid Instruments . Niepozorne początki... Glade Designer przypomina wielowarstwowe instrumenty znane z pakietu Native Instruments Komplete , Fables , Lores czy Pharlight : Cztery kafle w środku to warstwy, dwa koła po bokach to makra. Tylko tyle i aż tyle. Mamy maksymalnie cztery warstwy, na które wrzucamy przygotowane przez twórców patche - każdą warstwę można w pewnym stopniu skonfigurować, korzystając z przełącznika Layers : Możemy zmieniać nie tylko patch przypisany do warstwy, ale też sz...

Kłopoty z interfejsem audio

No i stało się, po ośmiu latach Focusrite Clarett 2Pre dokonał swojego żywota. Niby nie, a jednak tak. Jak do tego doszło i jakie czekają mnie konsekwencje - o tym będzie dzisiejszy wpis (uwaga! na końcu wpisu ważne uzupełnienie!) Złe złego początki Zaczęło się niewinnie i nic nie wskazywało na winę Claretta . Ot, od czasu do czasu Studio One przestawało "widzieć" Arturię KeyLab 61 . I Sparrowa . Pomagało zrestartowanie urządzeń lub odłączenie i ponowne podłączenie. Problem występował najpierw rzadko (np. raz w tygodniu), później intensywność wzrosła i doszło do tego, że przed włączeniem Studio One po prostu profilaktycznie wyłączałem i włączałem urządzenia. Później zdarzyło się tak, że zanikł nagle dźwięk z Claretta - pracowałem nad mock-upem i niespodzianka - naciskanie klawiszy przestawało generować dźwięk. Pomagała zmiana konfiguracji interfejsu, np. przestawienie bufora czy częstotliwości i dźwięk wracał. No, a później to już poszło "z grubej rury". P...

[O] Mozart i chór

Obraz
O Mozarcie było już w tym cyklu dwukrotnie, bo jakoś tak się zdarza, że i jego, i Bacha kompozycje aranżuje mi się najprzyjemniej. Były symfonie, były opery, były kwartety - czas na "Lacrimosa" ze słynnego, niedokończonego Requiem d-moll (KV 626). Oryginalnie Mozart napisał zaledwie 8 taktów wokalnych, cała reszta została przygotowana w tym wypadku przez ucznia i przyjaciela rodziny, Franza Xavera Süssmayra. Niemniej, dzieło wykonywane przez prawdziwą (choć ograniczoną w tym wypadku) orkiestrę i duży chór robi ogromne wrażenie. W zasadzie nie sposób odtworzyć je w sposób sztuczny, korzystając tylko z bibliotek VST - ale próbować można. Zdecydowałem się na opracowanie "Lacrymosa" z dwóch powodów. Po pierwsze - lubię Mozarta. Po drugie - chcialem wreszcie poznać zawiłości Word Buildera z bibliotek EastWest . A mam w swoich przepastnych zbiorach aż dwie chóralne biblioteki tej firmy: Hollywood Choirs i Symphonic Choirs . Hollywood Choirs jest nowszy i brzmi (moi...

[K] Spectrasonics Omnisphere 3

Obraz
Miałem kiedyś ambicję stworzyć cykl pt. "Źródła dźwięku" - ostatecznie ukazały się tylko dwie części, w tym ta o Omnisphere właśnie. Osoby nie mające pojęcia o tym, czym jest Omnisphere , zachęcam do przejrzenia tego tekstu, bo w zasadzie wszystko, o czym tam pisałem, odnosi się także do wersji trzeciej. Dzisiaj zatem będzie tylko o nowościach, mających znaczenie typowo dla mnie - serdecznie przepraszam zatem wszystkich liczących na przekrojowe i szerokie omówienie tego syntezatora. Jeszcze więcej miodu Omnisphere kupowałem te lata temu (niedługo będzie już dziesięć!) głównie z myślą o brzmieniach typu pad , bo w czasie prac nad albumem Via bardzo tego typu barw pragnąłem, a nie było zbyt wielu instrumentów, które by je mogłby w wysokiej jakości dostarczyć. Czy może powiem precyzyjniej - ja wtedy zbyt wielu takich instrumentów nie znałem. Omnisphere szybko udowodniło, że pady rzeczywiście ma świetne, ale prócz nich ma świetne wszystko inne i tym sposobem stało się...