Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2024

[S] DOIO Keyboard 16-02

Obraz
Dzisiaj przeczytacie o jednym z dziwniejszych "wynalazków", z jakimi miałem ostatnio do czynienia. Mało brakowało, bym jeszcze po pierwszym dniu włożył DOIO do pudła z elektrośmieciami... Miłe złego początki O klawiaturce z pokrętłami DOIO KB16-02 dowiedziałem się z filmu Folia Studio Pawła Uszyńskiego. Pomysł wydał mi się bardzo interesujący, zwłaszcza że już kiedyś korzystałem przez krótki czas z kontrolera-klawiatury Blackmagic SpeedEditor dla Resolve DaVinci i był to dość pomocny kawałek sprzętu. Postanowiłem zatem zaryzykować zakup na popularnym chińskim serwisie, bo tylko tam to urządzenie jest dostępne. Po skorzystaniu z różnych ulg, zniżek i promocji cena zakupu spadła do niecałych 13 złotych - dlaczego więc nie spróbować? Klawiaturka dotarła w ciągu tygodnia ( sic! ) i mimo delikatnego zgrzytu związanego z kolorem (zamawiałem ciemnografitowy, przyszedł ciemnozielony), sprzęt zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Ciężki, wykonany naprawdę starannie - nie spo

[K] FileImporter 3.99 - MixPre6, aktywności i freesound.org

Obraz
Na początku czerwca pojawiła się wersja 3.7 FileImportera - czas zatem najwyższy na omówienie zmian, które pojawiły się w ciągu tych prawie dwóch miesięcy, prowadząc do wersji 3.99. MixPre6 Niewątpliwie rejestrator SoundDevices MixPre6 bardzo wpłynął na rozwój FileImportera , głównie przez swój niemożliwy do zmiany format plików wav . Obowiązkowo trzeba korzystać z formatu wielościeżkowego, bez możliwości - jak choćby w Zoomie F6 - przełączenia się na osobne pliki dla każdego kanału mikrofonowego. Producent nie poczuwa się do obowiązku ułatwienia życia użytkownikom, stąd nie ma co liczyć ani na aktualizację firmware'u , ani na nową wersję programu WaveAgent (obecna jest wersją alpha sprzed wielu, wielu lat i np. nie wspiera plików 32-bitowych). W kolejnych wersjach linii 3.x FileImportera pojawiły się zatem odpowiednie importery, które pozwoliły mi na zgrywanie plików wraz z ich automatycznym podziałem na części (kanały). Zrobiłem sobie osobny importer do plików monofonic

Pliki audio w postach blogowych

Obraz
Niestety, po raz kolejny przestały działać pliki audio, które osadzam w postach na blogu. Zmiana jest odgórna i wynika z połączenia mechanizmów bezpieczeństwa w przeglądarkach (przede wszystkim opartych na silniku Chromium ) oraz na zabezpieczeniach plików udostepnionych w Google Drive . Nadal działają linki do bezpośredniego pobrania materiałów audio, ale nie da się ich posłuchać bezpośrednio w przeglądarce, a przynajmniej nie bez ingerowania w działanie mechanizmu CORB ( Cross-Origin Read Blocking ). O ile na początku roku pomogło dodanie atrybutu crossorigin do elementów audio na stronie i odtwarzacze zaczęły działać, obecnie nie ma - a przynajmniej ja nie znalazłem - żadnego obejścia. Z tego względu, za co bardzo przepraszam, jedynym sposobem na zapoznanie się z nagraniami jest ich pobranie i odsłuchanie niezależnie od przeglądarki. Nie planuję wykupienia niezależnego hostingu, przenoszenia na niego tych wszystkich nagrań i aktualizowania linków w dziesiątkach postów.

[K] Techivation T-De-Esser 2

Obraz
Wczorajszego wieczoru dostałem informację od firmy Techivation o premierze nowej wtyczki - tytułowego de-essera. To kolejne podeście brytyjskiej firmy do tego tematu i od razu muszę zdradzić, że kolejne udane. A co ważne - zupełnie za darmo! Klasyczna wersja darmowego T-De-Essera De-essery od Techivation Pierwszy raz spotkałem się z de-esserem od Techivation już parę lat temu, kiedy jeszcze ich portfolio składało się właściwie tylko z de-esserow. Prawdopodobnie po to, by na stronie nie było zbyt pusto, firma oferowała aż trzy wersje: darmowy T-De-Esser , również darmowy T-De-Esser Plus i komercyjny, wówczas kosztujący 45 euro T-De-Esser Pro . Werjsa Plus to taki trochę wybryk - w istocie była to wersja trial Pro , ale z odblokowanymi dwiema (losowymi, zdaje się) opcjami. Można było się wciągnąć i wysupłać eurocenty na wersję profesjonalną. Wersja profesjonalna ma cały zestaw dodatkowych parametrów Nieco później pojawił się "masteringowy" M-De-Esser , troch

Hemisphere vs WaveLab 12 Pro

Obraz
Od ponad pół roku używam mikrofonu Universal Audio SC-1 . Jednocześnie od ponad roku jestem użytkownikiem programu Steinberg WaveLab 12 Pro . Na pozór nie ma to ze sobą wiele wspólnego, a jednak... Mikrofon SC-1 jest nie tylko całkiem dobrym pojemnościowym mikrofonem wielkomembranowym, ale także - dzięki wtyczce VST Hemisphere - może "udawać" osiem innych mikrofonów, takich jak np. Neumann U87 czy AKG C414 . I o ile Hemisphere działa całkiem dobrze np. w Acoustice czy Reaperze , to kompletnie nie chce działać w WaveLabie . Gdzie leży wina? Jako betatester WaveLaba , pierwsze kroki skierowałem właśnie do Steinberga , bo tam miałem pewność, że Philippe Goutier, główny programista WaveLaba , udzieli mi rzetelnych informacji, gdzie leży sedno kłopotów. Niestety, niemal od razu natknęliśmy się na problem, związany z filozofią udostepniania oprogramowania przez Universal Audio . Zwyczajnie i po prostu Philippe nie mógł przetestować działania Hemisphere na swoim środowisku.