Posty

Wyświetlam posty z etykietą fortepian

[K] Orchestral Tools Salu

Obraz
Po Tallinnie i bibliotece Pēteris Vasks Strings to trzeci element, który pojawił się u mnie w związku z Midsommar Sale . Myślę, że Salu na jakiś czas kończy moją przygodę z nowymi bibliotekami od Orchestral Tools , bo szczerze mówiąc, może poza uzupełnieniem Beauforta nie widzę tam już nic, czego bym potrzebował. Wiadomo, że fajnie byłoby mieć Tom Holkenborg Brass czy Benjamin Wallfisch Strings , ale... Salu To osobliwa biblioteka. Nagrana w Arvo Pärt Centre w Estonii, różni się od Tallinna i Pēteris Vasks Strings przede wszystkim bardzo niewielkim pogłosem. Starano się uzyskać tutaj jak najbardziej "suche" i bliskie brzmienie, i jeśli mam być szczery - udało się to znakomicie. Jeśli ktoś tego właśnie oczekuje, będzie zadowolony. Drugą cechą szczególną tej biblioteki jest zawartość. Mamy tutaj prosty kwartet smyczkowy, ale dostępny tylko jako zespół - z instrumentów solowych dostajemy dość nieoczywisty wybór, bo altówkę i wiolonczelę. Brzmienie smyczków jest chro...

[K] Modartt Pianoteq 8 Pro

Obraz
Dużo mam ostatnio do czynienia z instrumentami modelowanymi fizykalnie, zachwycam się brzmieniem i funkcjonalnością serii VHorns czy VWinds od Acousticsamples , a przecież pierwszym i najważniejszym tego typu instrumentem wciąż pozostaje u mnie Modartt Pianoteq . Kiedy w listopadzie 2022 aktualizowałem wersję do 8 Standard , rozmyślałem poważnie o wersji Pro , ale ostatecznie wówczas cena wydała mi się zbyt wysoka. Skoro jednak, z okazji świąt i wiosny, dostałem możliwość tańszej aktualizacji, dałem się namówić. Wczytujemy i gramy Dla brzmień Pomiędzy wersjami Standard i Pro jest niewielka różnica: ot, można edytować parametry każdego pojedynczego klawisza, można swobodnie edytować tony harmoniczne oraz dostaje się możliwość "wirtualnego samplowania" brzmienia z częstotliwością do 192kHz. W zasadzie żadna z tych funkcji nie jest mi do niczego potrzebna, więc ktoś mógłby się zastanawiać, po co robić upgrade ? Powodem jest to, że razem z wyższą wersją możemy sobie z...

[K] Modartt Pianoteq 8 Standard

Obraz
Gdy dwa lata temu aktualizowałem wersję 6 Pianoteq Stage do 7 , nie myślałem jeszcze poważnie o wersji Standard . Rok później cieszyłem się z przejścia na tę lepszą wersję , a dzisiaj... nie, nie przeszedłem na wersję Pro (chociaż rozważałem). Za to wskoczyłem "numerek wyżej", bo właśnie miała premierę "ósemka". Fortepian dla każdego Dla osób, które jeszcze z Pianoteq nie miały do czynienia - jest to w pełni cyfrowy fortepian , a nawet więcej. Panie i panowie z firmy Modartt opracowali bowiem rewelacyjne algorytmy opisujące struny i pudła rezonansowe, dzięki czemu są w stanie zasymulować nie tylko fortepiany różnej maści, pianina, klawesyny, cymbały czy harfy, ale także wibrafony, marimby, dzwony, a w wersji ósmej także... gitarę klasyczną. Garść tych instrumentów otrzymuje się w pakiecie - ich ilość zależy od wersji i oczywistą rzeczą jest, że najtańsza wersja Stage ma ich najmniej, a najbogatsza Pro Studio - wszystkie. Na szczęście początkową kole...

[K] Modartt Pianoteq 7 Standard z dodatkami

Obraz
No i doczekałem się - wakacyjna promocja firmy Modartt sprawiła, że mogę obecnie używać wersji 7 Standard mojej ulubionej biblioteki fortepianowej Pianoteq . Dla mniej zorientowanych tutaj szerszy opis z testów wersji Stage , a w tym miejscu napiszę tylko, że Pianoteq to (w mojej opinii) ziszczony sen o realizacji matematyczno-fizycznego opisu instrumentów - głównie strunowych, ale nie tylko, bo w presetach znajdziemy także dzwonki, wibrafon, ksylofon czy marimbę. Co to oznacza? Że inaczej, niż w wypadku klasycznych bibliotek samplowanych, gdzie każdy dźwięk jest po prostu nagrywany (i to w wielu wariantach, np. jako bardzo cichy, cichy, średnio głośny, głośny itp.), tutaj brzmienie każdego dźwięku jest "po prostu" wyliczane z wzorów uwzględniających drganie struny, jej materiał, parametry pudła rezonansowego, rozmieszczenie wirtualnych mikrofonów i tak dalej. To prawdziwy cud inżynierii zetkniętej z muzyką. Stage a Standard O wersji Standard napiszę tylko, że ma ...

[K] Modartt Pianoteq 7 Stage

Obraz
Wiadomo nie od dziś , że Pianoteq jest moim głównym, podstawowym, ulubionym i najczęściej wykorzystywanym fortepianem. Bardzo rzadko wymieniam go na Alicia's Keys Piano - tylko wówczas, gdy potrzebuję naprawdę miękkiego brzmienia. I właśnie wszystko wskazuje na to, że już nie będę musiał robić wymian. Entuzjazm Początkowo nie zwróciłem uwagi na premierę nowego Pianoteqa . Ot, gdzieś tam mi mignęło, ale się nie zainteresowałem. Potem Guy Michelmore nagrał przegląd i poza tworzeniem warstw też jakoś szału nie było, ale postanowiłem pobrać wersję próbną i posłuchać samodzielnie. No i się okazało, że producent nie bez powodu chwali się nowym modelem NY Steinway D - różnica w brzmieniu między tym instrumentem a "standardowym" Steinwayem D z Pianoteq 6 jest naprawdę duża, na korzyść nowego. Jego brzmienie jest pełniejsze, szersze, a jednocześnie bardziej miękkie, nie tak szkliste. Naprawdę, aż chce się grać! Stage, Standard czy Pro? Pianoteq istnieje w trzech...

[K] Pianoteq 6 - fortepian inny niż wszystkie

Obraz
Mam w kolekcji sporo fortepianów wirtualnych, w tym kilka naprawdę zacnych (np. The Giant czy Alicia Keys od Native Instruments czy MiniGrand od Air ). Wszystkie one działają na podobnej zasadzie - są bibliotekami próbek. Co z kolei sprowadza się do tego, że producent "po prostu" spróbkował (nagrał) jakiś realnie istniejący instrument. Takie nagranie nie jest trywialne - próbek musi być wystarczająco dużo, by oddać nie tylko niuanse artykulacyjne (gra piano czy forte), ale także takie elementy, jak tłumienie strun, wydłużone wybrzmiewanie (ang. sustain ) czy zamknięcie lub otwarcie klapy fortepianu. Nic zatem dziwnego, że te wirtualne instrumenty zajmują sporo miejsca na dysku - taki The Grandeur zajmuje ponad 13 gigabajtów, ale już np. Ivory II Studio Grands od Synthogy (przez wielu uważany za najlepszy wirtualny fortepian) to 112 gigabajtów!... Czym różni się Pianoteq? Ma jedną nóżkę bardziej? Nie, to nie ten dowcip. Pianoteq jest instrumentem szczególnym, bo zas...