[K] Acon Acoustica 7.4

Oj, naczekałem się na tę wersję Acoustiki! To dość zaskakujące, bo zwykle czeka się na wersje "pełne", czyli w tym wypadku byłaby to wersja 8.0 - a tu nie, ważna okazuje się aktualizacja do 7.4. Dlaczego? Już spieszę z wyjaśnieniem.

Aku-aku-akustika

Acoustiki używam już cztery lata, z czego pół roku w wersji Premium. Jest to bardzo poręczny edytor audio, który radzi sobie niemal ze wszystkim, łącznie z edycją spektralną czy sesjami wielościeżkowymi. Nie jest darmowy, to prawda, ale wersja Standard (pozbawiona edytora spektralnego, ale nie wielościeżkowości) to obecnie koszt około 260zł. Jak na tak zaawansowany edytor - moim zdaniem cena jest zachęcająca. Więcej ogółów można znaleźć w powyżej wymienionych wpisach, więc przejdę może do konkretów, czyli co nowego znajdziemy w wersji 7.4 (opcje dostępne tylko w wersji Premium oznaczam na liście prefiksem [P]):

• [P] wsparcie dla ARA2
• [P] wsparcie dla formatów wielokanałowych aż do liczby 7.1.2
• [P] wtyczka DeBird do usuwania świergotu ptaków z nagrania
• [P] wtyczka DePlosive:Dialogue do redukcji głosek wybuchowych w dialogach
• [P] wtyczka DeClick:Dialogue do redukcji mlasków i odgłosów sklejanych ust
• Edytor napisów do tworzenia napisów dla filmów lub przygotowywania transkrypcji dialogów
• Narzędzie adaptacyjnego dopasowania fazy Rotate Phase

Oprócz tego dodano parę drobiazgów - na mojej prywatnej liście najfajniejsze jest wreszcie automatyczne zaznaczanie w punktach zero-crossing. Jakże mi tego brakowało!

Dla wersji Standard

Dwie najważniejsze poprawki dla wersji Standard to adaptacyjne dopasowanie fazy oraz edytor napisów. Ta pierwsza rzecz jest bardzo przydatna (do tej pory używałem podobnego narzędzia z edytora iZotope RX9), szczególnie teraz, kiedy nagrywam dźwięk stereo dwoma mikrofonami. Tutaj niedokładność w ustawieniu może spowodować, że nagranie stereo będzie brzmiało... dziwnie. Adaptacyjne dopasowanie fazy powoduje, że w obu ścieżkach stereo niepożądane przesunięcia fazowe zostaną zlikwidowane, a dźwięk zabrzmi o wiele lepiej.

Edytor napisów jest chyba czymś zupełnie nowym i... przyznam, że zaciekawił mnie. Wyobraźcie sobie, że obrabiacie ścieżkę dźwiękową do filmu (albo i podcast) i chcecie utworzyć tekstową postać padających tam słów. Robienie tego na piechotę jest żmudne, wyszukiwanie i wpisywanie znaczników czasowych także dokłada nieco roboty. Tutaj działa to mniej więcej tak: zaznacza się jakiś fragment, włącza odtwarzanie i zapisuje słowa, po czym dodaje tak stworzoną frazę do listy. Wstawia się ona razem ze znacznikami "od-do" oraz - co też ważne - ze znacznikiem, kto mówił (możemy przygotować sobie listę bohaterów nagrania i wybierać, który z nich wypowiada daną kwestię).

Taka lista dialogowa zapisuje się razem z plikiem audio, pod taką samą nazwą, ale z rozszerzeniem .captions. Możemy ją także wyeksportować w formacie .rtf lub .srt.

Premium

Reszta zmian dotyczy wersji Premium, ale myślę, że warto się im przyjrzeć - może kogoś zachęci to do upgrade'u?

ARA2

To na pozór niewielka zmiana i zwykli użytkownicy mogą ją po prostu zignorować. Jednak użytkownicy programów DAW na pewno powinni być w tym momencie zadowoleni. ARA2 to specjalny protokół, który pozwala uruchomić program w innym programie, przekazać mu dane i na bieżąco je z tego programu pobierać. Mówiąc prościej: jeśli pracuję nad jakimś projektem w aplikacji Studio One i mam tam na jakiejś ścieżce nagranie audio, które trzeba delikatnie wyedytować, to do tej pory mogłem to nagranie wysłać do Acoustiki jako zewnętrznego edytora audio, zmienić, zapisać i wrócić do Studio One. Teraz mogę wyświetlić okno Acoustiki wewnątrz Studio One, przejść do niego, nanieść zmiany, posłuchać ich razem z całą aranżacją, zmienić jeszcze raz itp. Bez ingerowania w plik, bez zmiany tego pliku "z zewnątrz", całkiem tak, jakby Acoustica była po prostu częścią Studio One!

Przy okazji dla osób, które nie wiedzą, jak używać ARA2 w Studio One - trzeba wejść na zakładkę Effects, tam znaleźć w folderze producenta specjalnie przygotowaną wtyczkę (tutaj: Acoustica), którą z wciśniętym klawiszem Alt należy "przenieść" na fragment audio do edycji.

Wsparcie dla formatów wielokanałowych

Ta funkcja pewnie ucieszy wszystkich, którzy obrabiają tego typu pliki - mnie jednak ucieszyła z innego powodu. Otóż mogę teraz importować do sesji wielościeżkowej pliki z RødeCastera Pro i wyciągać z nich pojedyncze ścieżki, co w poprzedniej wersji było niemożliwe (program zgłaszał, że w pliku znajduje się więcej ścieżek, niż jest w stanie otworzyć).

Nie jest to jeszcze może operacja tak łatwa i przyjemna, ale wystarczy otworzyć nową sesję wielościeżkową oraz zaimportować do niej plik z RødeCastera. Po zakończeniu importu zaznaczamy nowy, wielościeżkowy klip i z menu Clips wybieramy Edit clips:

Tutaj przyciskami po lewej stronie możemy wyłączyć niepotrzebne ścieżki, a potrzebne zaznaczamy podwójnym klikiem i tworzymy nowy plik audio z zaznaczenia. Najważniejszy w tym wszystkim jest fakt, że w każdej chwili możemy posłuchać, co na danej ścieżce się znajduje, żeby zaimportować odpowiednie dane.

Nowe wtyczki

Z nowych wtyczek DeBird, DePlosive:Dialogue i DeClick:Dialogue ucieszyła mnie szczególnie ta ostatnia - jest to odpowiednik izotopowego Mouth DeClick i działa równie dobrze, a może i nieco lepiej. Rzecz jasna, nie należy przesadzać z głębokością wprowadzanych zmian, ale nawet przy delikatnej obróbce liczba kliknięć znacząco maleje.

Instalować natychmiast!

Cóż mogę napisać - aktualizacja jest darmowa dla wszystkich posiadaczy wersji 7.x, więc nie ma za bardzo się nad czym zastanawiać. To naprawdę spora aktualizacja - już samo ARA2 byłby godne zainstalowania. Warto, moim zdaniem.