[SO] Szablon orkiestrowy na 2022 rok
Ostatnio troszkę mnie przycisnęło, żeby posiedzieć i pomęczyć wirtualną orkiestrę - w czym zapewne inspirująca zasługa Karoliny, tworzącej od pewnego czasu nowy album. Tworzę więc jeden projekt za drugim i eksperymentuję - na razie utworu żadnego jeszcze nie skończyłem, tylko sprawdzam różne sposoby orkiestracji, współbrzmień, które instrumenty z różnych sekcji dobrze brzmią i tym podobne mało efektowne rzeczy. No i rzecz jasna, nie mogło się obyć bez problemów (tak, tak, znowu z BBC SO, która po kolejnej aktualizacji oprogramowania odmówiła współpracy i zażądała przeprowadzenia procedury naprawczej). Ale nie tylko to okazało się kłopotliwe - ogólnie mój szablon orkiestrowy jest dość "ciężki" (choć jeśli porównam z szablonem Guya Michelmore'a (ponad 1000 ścieżek "na start"!), to moich kilkanaście jest śmiechem na sali). Tworzenie nowego projektu i otwieranie go trwa w związku z tym stosunkowo długo - zanim się te wszystkie biblioteki załadują, mija kilka minut.
Na szczęście odkryłem sposób (niezbyt błyskotliwy, to fakt), by ten czas drastycznie skrócić, jednocześnie nie usuwając głównej zalety korzystania z szablonu, czyli przygotowanych, pokolorowanych, nazwanych i pogrupowanych ścieżek z przypisanymi instrumentami, brzmieniami i mapowaniami artykulacji. Wystarczy skorzystać z opcji deaktywującej ścieżki - Disable track:
Po tej operacji z pamięci wyrzucany jest instrument przypisany do ścieżki, aczkolwiek oczywiście jest on nadal pamiętany i przy aktywacji ścieżki natychmiast zostanie przywrócony.
Wyłączyłem zatem wszystkie ścieżki poza pierwszą, zawierającą "lekki" fortepian od Pianoteq:
Teraz podczas tworzenia nowego projektu na bazie powyższego szablonu Studio One ładuje wszystko błyskawicznie i po 5-10 sekundach można zaczynać pracę. Zwykle i tak szkic tworzę na ścieżce fortepianu, ale jeśli zapragnę nagrać coś wiolonczelami, to rozwijam sobie folder Strings i aktywuję Celli - po chwili mogę już grać za pomocą BBC SO, a ścieżka jest już podpięta do odpowiedniej szyny, ma załączone potrzebne efekty, głośność i podpięte mapowanie artykulacji. Dodatkowy plus jest taki, że jeśli w danym utworze nie wykorzystam jakiejś ścieżki, to nie będzie ona obciążała sesji.
Jedyna niedogodność, jaka przychodzi mi do głowy, to konieczność aktywowania ścieżki przed użyciem, ale po paru dniach testów uznaję, że to zdecydowanie mniej irytujące niż czekanie paru minut na załadowanie szablonu. Uf, teraz jeszcze muszę poprawki nanieść na szablon w Cubase.
Komentarze
Prześlij komentarz