[Cubase] Co nowego będzie w wersji 11?
Premiera nowego Cubase 11 pewnie jeszcze w tym tygodniu, a nawet jeśli nie, to pewnie w listopadzie. Steinberg niczego nie zdradza, ale na podstawie dokumentacji do wersji beta, która to dokumentacja krąży po sieci, można wysnuć pewne przypuszczenia co do nowości:
- edytor midi - możliwość uwzględniania skali (utworu lub dowolnej ustawionej)
- edytor midi - krzywe CC (nareszcie!), uproszczenie obsługi pitch-bendu
- edytor midi - możliwość wyświetlania wysokości dźwięków na paskach (eventach)
- edytor midi - usuwanie nut dwukrotnym klikiem
- edytor midi - usprawnione kopiowanie/wklejanie wartości kontrolerów
- liczne usprawnienia w edytorze nutowym (w tym kolorowanie nut w zależności od np. kanału, wysokości, velocity; wsparcie dla dwóch nowych czcionek muzycznych, lepsze renderowanie do publikacji)
- nowy widok szczegółów dla Maximizera w Channel Strip
- efekt Multiband Imager (wielopasmowe kontrolowanie stereofonii, coś jak iZotope Imager 2)
- efekt Frequency 2 z funkcją dynamicznej korekty częstotliwości
- efekt Squasher (wielopasmowy efekt)
- miernik Supervision Metering (zaawansowany miernik poziomu, w tym LU/LUFS zgodnie z EBU R 128, z analizą FFT, oscyloskopem, spektrogramem, chromagramem, miernikiem fazy, kontrolą stereofonii itp.)
- ulepszona wersja ścieżki Samplera (np. LFO dla parametrów samplera - w sumie nie używam Samplera, ale czytając o zmianach w tej wersji wygląda to już na bardzo zaawansowany instrument)
- eksport audio w kolejkach (do 20 tasków na raz)
- w Windows 10 - wsparcie dla różnych DPI ekranu
- usprawnione wsparcie dla ARA 2.0
- usunięcie formatów Wave64 oraz WMA
Jestem ciekaw, czy wszystko okaże się prawdą - wydaje się, że tak, bo dokumentacja wygląda na oryginalną. Mnie bardziej jednak interesuje, czy zostały poprawione mapy ekspresji - chociaż przyznam, że krzywe przy edycji kontrolerów CC MIDI też wyglądają obiecująco. Pożyjemy, zobaczymy.
Komentarze
Prześlij komentarz