Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2025

[K] Streamtech Music Legacy Horn

Obraz
Ech, święta, święta... Miesiąc temu uległem pokusom "Czarnego piątku" , a tym razem dopadła mnie wyjątkowo ciekawa promocja przedświąteczna. W opisie Brass Band Soloists wspominałem, że biblioteka ta proponuje brzmienia raczej łagodne i przeznaczone do grania pięknych melodii, jednak raczej nie ma zastosowania do utworów bardziej agresywnych i dynamicznych. Pewnym rozwiązaniem, przynajmniej jeśli chodzi o brzmienie waltorni, jest Legacy Horn od Streamtech Music i o nim dzisiaj słów parę. Waltornia - dęta wiolonczela Pozwolę sobie na takie właśnie śmiałe porównanie - jak dla mnie, waltornia jest w sekcji dętej blaszanej funkcjonalnym odpowiednikiem wiolonczeli. Czyli instrumentem, który potrafi grać i w niskich rejestrach, i w wysokich, zagrać łagodnie i agresywnie, budować podstawę rytmiczną, ale i sprawdzić się przy prowadzeniu głównego tematu melodycznego. Oczywiście, nie zastąpi ani puzonu, ani trąbki, ale potrafi się z nimi ładnie łączyć i wzmacniać. Wspomniana we...

Vivaldi i Spitfire Chamber Strings

Obraz
Późną jesienią 2024 roku kupiłem bardzo okazyjnie Chamber Strings Essentials , czyli uproszczoną bibliotekę brzmieniową z nagraniem niewielkiej orkiestry smyczkowej. Okazała się ona prawdziwym strzałem w dziesiątkę i obok Brass Band Soloists jest jednym z najbardziej inspirujących instrumentów wirtualnych, jakie mam. Vivaldi i "Cztery pory roku" "Cztery pory roku" Vivaldiego to jeden z moich ulubionych cyklów utworów muzyki barokowej. Słucham go "od zawsze", mam swoje ulubione wykonania, ale też nigdy nawet nie pomyślałem, że mógłbym nagrać własną wersję - wydawały mi się te utwory strasznie skomplikowane i "wirtuozerskie". W istocie, większość z dwunastu utworów składających się na "Cztery pory roku" to dialog skrzypiec solo z małym składem smyczkowym, uzupełnionym o klawesyn. Vivaldi komponował dość schematycznie i jeśli się posłucha innych jego utworów, w pewnym momencie wszystkie one zaczynają brzmieć (przynajmniej tak jest d...

Koniec SONiVOX

Obraz
Z końcem 2024 roku zamknęła się firma SONiVOX , producent wirtualnych instrumentów VST. Nie powiem, żebym był tym jakoś specjalnie zaskoczony, bo już osiem lat temu, gdy kupowałem od nich BigBang Cinematic Percussion , czuć było powiew stęchlizny unoszący się nad produktami. Ich dużą zaletą były w miarę przystępne ceny i akceptowalna jakość dźwięku, dzięki czemu już na płycie Via mogłem użyć "dużych bębnów", nie rujnując się na zakup Heavyocity Damage . Potem dokupiłem jeszcze smyczki, klawesyn i harmonijkę ustną, więc jakieś tam doświadczenie mam i już wówczas wiedziałem, że jeśli SONiVOX nie odświeży oferty, skończy marnie. I niestety, firma sobie trwała, zarabiając wyłącznie na sprzedaży licencji instrumentów przygotowanych kilkanaście lat temu. W ostatnich czasach przeżywamy prawdziwy zalew i darmowych, i stosunkowo tanich instrumentów o świetnej jakości brzmieniu ( vide Spitfire LABS czy Spitfire BBC Orchestra , całe kolekcje darmówek od Orchestral Tools i Fra...

[K] The Crow Hill Company Glass Strings

Obraz
Jeśli ktoś z branży muzycznej kojarzy firmę Spitfire Audio , kojarzy też pewnie Christiana Hensona, jednego z jej założycieli (obok Paula Thomsona). Christian w lutym 2023 roku odszedł ze Spitfire Audio i pod koniec 2023 roku założył nową firmę, The Crow Hill Company , również tworzącą wirtualne instrumenty muzyczne. Glass Strings jest - jak dotąd - chyba najpoważniejszą propozycją firmy Hensona, a że mam ostatnio słabość do małych składów orkiestrowych, postanowiłem rzecz obadać, bo prezentacje na YouTube wydały mi się wielce obiecujące. Trudne początki Na razie mocno, niestety, widać, że The Crow Hill Company jest firmą początkującą. Daje się to odczuć podczas wizyty na stronie , by przejrzeć dostępne zasoby. Stronka pracuje bardzo wolno, od czasu do czasu wysypuje się z błędami oraz, naturalnie, wymaga założenia konta, bo biblioteki ściągamy za pomocą specjalnej aplikacji, która musi się zalogować na takie konto. Crow Hill App w pełnej krasie Crow Hill App jest zatem ...