[G] Marie w nowej wersji
Idę za ciosem i po odświeżeniu utworu "Princess" wziąłem na warsztat coś bardziej nostalgicznego, czyli "Marie" z tego samego okresu. Tutaj okazało się, że - jak na tak prosty utwór - pracy jest mnóstwo. Największy problem polegał na wyrównaniu nut do siatki, bo do tej pory był to tak naprawdę zapis gry na żywo, aczkolwiek już nieco wyrównany podczas prac nad albumem "Flashback.
Jednocześnie z wyrównaniem trzeba było zadbać o spowolnienia tempa, dość charakterystyczne i w mojej opinii niezbędne. To akurat w Cubase nie było trudne, trzeba było tylko dodać ścieżkę tempa i tam "narysować" spowolnienia.
Dość dużo zostało za to roboty przy ogólnej aranżacji i rozbudowie - w oryginale był tylko fortepian i lekkie ambientowe pady w tle. Teraz to trochę wzbogaciłem i dodałem parę melodii. Myślę, że jest już nieco ciekawiej niż było - aczkolwiek do starej wersji ciągle mam sentyment:
Komentarze
Prześlij komentarz