[K] HOFA BlindTest

Dziś będzie o nietypowej, a nawet bardzo nietypowej wtyczce. Otóż firma HOFA udostępnia - także za darmo - wtyczkę BlindTest, służącą (jak zdradza jej nazwa) do przeprowadzania tzw. ślepych testów. Darmowa wersja ogranicza się do porównywania ciągłego maksymalnie trzech śladów, płatna już tego ograniczenia nie ma, za to dodano w niej mnóstwo przydatnych funkcji.

Ślepe testy

W ślepych testach chodzi zasadniczo o to, by nie wiedzieć, co porównujemy z czym. Nie od dzisiaj wiadomo, że jeśli będziemy porównywać rzecz droższą z tańszą czy ładniejszą z brzydszą, sami sobie wmówimy, że tańsze/brzydsze jest też gorsze. W ślepym teście skupiamy się na ocenie tylko tego, co trzeba - w tym wypadku dźwięku.

Do czego może to być przydatne? Np. do wyboru mikrofonu - nagrywamy swój głos jednocześnie dwoma różnymi mikrofonami, wrzucamy do programu DAW i... no właśnie. Niby możemy sobie włączyć odtwarzanie i przełączać się funkcją solo ze śladu na ślad, ale przecież WIEMY dokładnie, czego słuchamy (bo wiem, które nagranie jest na którym śladzie) i ta wiedza utrudnia nam skupienie się tylko na brzmieniu dźwięku.

Jak to działa?

Wtyczka działa bardzo prosto: wrzucamy ją na koniec łańcucha wtyczek na każdym śladzie, który chcemy porównywać. Wtyczki BlindTest "komunikują się" ze sobą, więc w każdej zobaczymy wszystkie dostępne ślady. Wyciszamy pozostałe ścieżki, nie biorące udziału w porównaniu i włączamy odtwarzanie, po czym powiększamy okno BlindTestu, żeby maksymalnie odciąć się od tego, co dzieje się w DAW. Losujemy i... słuchamy.

Wtyczka ukrywa oryginalne nazwy śladów, więc klikając na przycisk SOLO danej ścieżki, nie wiemy kompletnie, czego słuchamy. Płatna wersja ma dodatkowo możliwość wyrównania głośności - w wersji darmowej musimy o wyrównanie zadbać sami, a jest to ważne, bo głośniejsza ścieżka zwykle będzie wydawała się nam "lepsza".

Słuchając, możemy wpisywać komentarze do każdej ścieżki, możemy je też oceniać za pomocą gwiazdek. I znów, wersja płatna umożliwia odsłuch w wielu przebiegach i kumuluje wszystkie komentarze i oceny. To się przydaje, bo każdy przebieg jest "losowany" na nowo (w sensie kolejności ścieżek), więc możemy sprawdzić, czy nasze oceny będą spójne za każdym razem.

Po zakończeniu odsłuchu wtyczka ujawnia nam oryginalne nazwy ścieżek i pokazuje, jakie przypisaliśmy im oceny.

Genialne

Przyznam, że jest to rozwiązanie genialne w swojej prostocie i bardzo się cieszę, że podejrzałem je w filmiku Pawła Uszyńskiego z Folia Soundstudio. To na pewno ułatwi mi zachowanie obiektywizmu przy porównaniach brzmienia mikrofonów czy efektów działania wtyczek (np. różnych kompresorów). A i Wam polecam zapoznanie się z darmową wersją!