[K] Klevgrand Brusfri 1.2

Kwiecień zaskoczył nie tylko śniegiem, ale także aktualizacją wtyczki Brusfri do wersji 1.2. Aktualizacja jest darmowa dla wszystkich dotychczasowych posiadaczy, więc nie widzę przeciwwskazań, by jej dokonać. Co i też zrobiłem niezwłocznie i... nie żałuję.

Zmiany widoczne i niewidoczne

Interfejs programu został nieco przeorganizowany - teraz więcej miejsca zajmuje w poziomie niż w pionie, co chyba nikomu w niczym nie powinno przeszkadzać. Wykres działania wtyczki jako ekspandera jest teraz wyraźniejszy, z czytelną kontrolką włączającą tryb lookahead. Kontrolkę Edge zastąpiła kontrolka Smooth o przeciwnym działaniu (tzn. poprzednia zwiększała intensywność działania redukcji, obecna łagodzi tę intensywność - widocznie jest to bardziej intuicyjne dla użytkowników).

Mamy do dyspozycji także filtr górnoprzepustowy (0-200Hz), który umożliwia pozbycie się np. przydźwięku sieciowego czy uciążliwych brumów poniżej częstotliwości ludzkiego głosu. Nadal też istnieje możliwość podbicia wysokich częstotliwości (do 6dB), co pomaga zwiększyć "jasność" wokalu, jednak producent ani wewnątrz wtyczki, ani w instrukcji nie podaje, od jakiej częstotliwości to podbicie ma miejsce. Z moich pomiarów wynika, że chodzi tu o częstotliwość od mniej więcej 3,5kHz:

Podbicie pasma od 3,5kHz, wykres z wtyczki Voxengo SPAN

O ile zmiany w interfejsie użytkownika są raczej natury kosmetycznej, to znacznie bardziej podobają mi się zmiany KONKRETNE. Czyli przede wszystkim brzmienie. Już wcześniej wtyczka działała bardzo dobrze i bardzo słabo degradowała dźwięk, jednak tym razem przy równie efektywnym odszumianiu mamy zachowanych więcej detali w wysokich pasmach, więc głos nie traci zbytnio na jasności. Czyli zwyczajnie jest lepiej!

Dodatkowo mała rzecz, która bardzo mnie ucieszyła - pojawiła się możliwość korzystania z presetów! Może niektórych zdziwi, po co komu coś takiego, w końcu odszumiacz należy za każdym razem skonfigurować, dopasowując go do specyfiki aktualnie przetwarzanego sygnału. I tak, to prawda, ale wcześniejsza wersja nie miała nawet możliwości zresetowania ustawień! To nie kłopot, jeśli dodajemy nową instancję wtyczki, ale np. Acon Acoustica zapamiętuje ostatnio ustawione wartości parametrów i je przywraca, podobnie robi WaveLab. I w momencie, gdy coś poprzestawiamy, a potem wracamy do ustawień po dłuższym czasie, już nie wiemy, czy dana wartość jest domyślna czy nie i trzeba wszystko dokładnie ustawiać "na ucho".

Teraz nie ma takiego problemu - możemy sobie zapisać ustawienia domyślne (lub jakiekolwiek inne) i je po prostu wczytać. Jeszcze nie jest to doskonałe, bo za każdym razem trzeba wskazywać plik na dysku, zamiast nazwę presetu, ale lepsze to niż nic.

Poprzedni interfejs użytkownika

Warto

Tak czy owak, aktualizację warto przeprowadzić, bo Brusfri po prostu działa lepiej. Wygląd to sprawa gustu, mnie się bardziej wtyczka podobała w poprzedniej odsłonie, ale lepsze działanie i presety wynagradzają nowy interfejs użytkownika.

Komentarze