Orchestral Tools zapowiada rewelacje
Uf, właśnie skończył się live firmy Orchestral Tools , który miał zerwać czapki z głów i zachwycić użytkowników bez reszty. Chętni mogą odtworzyć go sobie tutaj: Czy faktycznie było na co czekać? I tak, i nie - ale po kolei. Główna atrakcja - Low End Orchestra Główną, ostatnią w tym roku nowością od Orchestral Tools jest biblioteka Low End Orchestra - Spatial Bass . To prawdziwy potwór, nagrany w słynnym studio Lyndhurst AIR w Londynie, zamiast tradycyjnego berlińskiego Teldeksa. Mnóstwo ujęć mikrofonowych (i naprawdę mam na myśli MNÓSTWO - nawet 18 miksów!) i bardzo ekstremalne konfiguracje, np. 16 czy 22 wiolonczeli, 12 kontrabasów, 8 klarnetów czy 8 fletów. Do tego dość niespotykane zestawy instrumentów, np. 2 suzafony i 2 tuby, kontra-altowe flety, basowe flety i klarnety, że o kontrafagotach nawet nie będę wspominał. Jednym słowem wszystko, by uzyskać potężne brzmienie dolnego pasma. Ale w tej bibliotece mamy nie tylko "normalne" instrumenty i "norm...